Z życia ReBSa. Ruszyliśmy w nowym roku szkolnym z Bibliotecznym Klubem Literatury i Kultury bez Cenzury z przysłowiowego kopyta, pozostając wiernymi herbaciane mu rytuałowi. Szkoda, że nie wszystkim chętnym udało się urwać z lekcji:( Było pozytywnie i refleksyjnie, od Harrego Pottera do „Czułego Narratora”, od „Raju utraconego” do ” Utopii nad Wisłą”, od włochatego serca pewnego czarodzieja do piosenek o wolności Kultu i Kazika. Nie zabrakło psychologiczno-filozoficznych rozważań o samopoznaniu i samorozwoju i życiowych wyborach, o rzeczach ważnych i ważniejszych, o książkach i ich mniej udanych filmowych realizacjach. Ile osób, tyle różnych historii i koncepcji, a każdy z nas jakby uciekł z innej bajki:) No i w czytelni pojawiły się nowe obrazy: maturzystki Natalii R. i pierwszoklasistki Liliany B.:)